¡Vamos Rafał! ¡Vamos Michał! ¡Viva SEO!

Rafał Majka na starcie Vuelta a Espana 2018

Pisanie dla dużego serwisu oprócz tego, że przyjemne, bywa czasem dość zabawne. Lepi człowiek słowa, ważąc każde w dużym skupieniu, żeby zachować zdrowy umiar między własnymi nadziejami na dobry występ „naszych” i chłodną kalkulacją, co do ich rzeczywistych szans, możliwości i prawdopodobnej strategii. Wszystko po to, by za jakiś czas nikt się nie awanturował, że to znowu dziennikarze nadmuchali balon oczekiwań, a nieszczęśni kibice w to uwierzyli i teraz są rozczarowani.

Piszę zatem, ściągając uzdę własnych emocji, by przypadkiem nie popaść w przesadny entuzjazm lub jeszcze bardziej przesadny sceptycyzm, po czym wysyłam to do redakcji, gdzie materiał podlega obróbce pod tzw. SEO. I wychodzi z tego nagłówek: „Czy Polak wygra Vuelta a Espana?” 🙂

No cóż… prawdopodobnie nie wygra, chociaż z całego serca życzyłbym tego zarówno Rafałowi, jak i Michałowi. Nie miałbym też w sumie nic przeciwko, gdyby zajęli dwa pierwsze miejsca na podium – mniejsza nawet o kolejność. Ale rzeczywistość jest jaka jest, na starcie staje mnóstwo dobrych kolarzy, a przez trzy tygodnie wyścigu wszystko może się wydarzyć. Ten przyjemny – acz mało prawdopodobny scenariusz – również.

O tym, co być może (choć nie musi) nieco więcej napisałem tutaj. Gorąco zapraszam.

Jak również przed telewizory, tudzież inne ekrany, które skradną nam znowu trochę czasu przez najbliższe trzy tygodnie. Ale pewnie nie będziemy żałować 😉

Foto: Luis Angel Gomez / Photogomezsport / ASO

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.